Zmiany personalne w In Flames

Długoletni perkusista In Flames, prekursora gothenburskiego melodyjnego death metalu – Daniel Svensson opuścił zespół, aby poświęcić się realizacji innych planów. Zastąpi go Joe Rickard, który wcześniej udzielał się w chrześcijańskim RED.

In Flames wydał oficjalne oświadczenie:

?Daniel Svensson wciąż jest z nami duchem – w procesie twórczym czy codziennym życiu. Jest jedną z tych osób, które zawsze będziemy wspominać. Jesteśmy naprawdę wdzięczni za te prawie 20 lat, które Daniel spędził z nami w In Flames. Przez ten czas urośliśmy w siłę jako muzycy. Nasz dwunasty studyjny album jest pierwszym od 1998 r. wydanym bez udziału Daniela. Tym razem wejście do studia było dla nas gorzką chwilą. Na tamten czas nie mieliśmy nawet pojęcia, kto mógłby wskoczyć na jego miejsce. Czuliśmy się dziwnie tworząc nowy materiał bez niego. Brakowało nam tego elementu zespołu.

Od lutego do kwietnia 2016 r. nagrywaliśmy nasz nowy album, ?Battles?, pod okiem legendarnego producenta, Howarda Bensona. Howard wraz z jego ekipą przesunęli nasze granice i utrzymywali nas na wysokich obrotach podczas pracy. W końcu poczuliśmy się jak w domu. Howard poznał nas z jednym ze swoich zaufanych i utalentowanych perkusistów studyjnych. Joe Rickard (bo o nim mowa) był niegdyś członkiem nominowanego do nagrody Grammy RED; wyjeżdżał w trasy z wieloma zespołami jak chociażby z Islander czy wspomnianym wcześniej RED; współpracował m.in. z Vamps, Starset czy Brianem ?Head? Welchem, nagrywając partie perkusyjne na ich albumy. Joe jest utalentowanym facetem i usłyszycie to także na naszym krążku ?Battles?. Byliśmy świadkami tworzenia przez niego partii perkusyjnych do naszych piosenek i nie mogliśmy sobie wyobrazić lepszych – wiedzieliśmy, że musi wstąpić w nasze szeregi.

Podczas około dwóch miesięcy rejestrowania materiału w Los Angeles wraz z Howardem Bensonem, Joe stał się nie tylko muzykiem, którego wysoko sobie cenimy, ale także naszym przyjacielem. Jesteśmy dumni i podekscytowani mogąc w końcu ogłosić, iż Joe Rickard przejmie pozycję pałkera w In Flames.

Daniel – dziękujemy za niesamowity talent i czas poświęcony zespołowi i rodzinie, którą niewątpliwie tworzymy w In Flames. Jesteśmy zaszczyceni faktem, że mogliśmy z Tobą grać przez te wszystkie lata. Nie osiągnęlibyśmy tak wiele bez Ciebie.

Fani, powitajcie Joe Rickarda w In Flames i sprawcie, by poczuł się mile widziany! Do zobaczenia wkrótce na koncertach!?