Rozłam w Morbid Angel
Wczoraj świat obiegła wiadomość o powrocie Steve’a Tuckera do Morbid Angel. Niespodziewanie David Vincent, dotychczasowy frontman zespołu opublikował swoje oświadczenie.
Jak się okazuje, rozstanie Treya z Vincentem odbyło się niekoniecznie w dobrym tonie. Zespół opuścił również Tim Yeung.
Na swoim profilu FB, lider Morbid Angel, Trey Azagthoth poinformował:
Z przyjemnością mogę ogłosić, że pracujemy ze Stevem nad nową płytą Morbid Angel. To będzie miazga!
Cóż, takie rozstania się zdarzają, jednak następny głos w tej sprawie stawia sprawy dość niejasno. David Vincent opublikował następujące oświadczenie:
Oczywiście wiem o tym, że Trey i Steve pracują wspólnie nad nową muzyką. Jednak na pewno nie opuściłem Morbid Angel, jak również nie zostałem o to poproszony.
Wątpliwości, przynajmniej częściowo rozwiewa z kolei głos Tima Yeunga, perkusisty:
Faktycznie, doszło do pewnych zmian składu. Niestety, głównie z powodów finansowych, nie będę kontynuował gry w zespole. Życzę Treyowi jak najlepiej (…).