Grave Pleasures (ex-Beastmilk) podpisuje deal z Sony!
Grave Pleasures, nowe wcielenie Beastmilk, podpisuje kontrakt z Sony. Nowym perkusistą został Uno Bruniusson z In Solitude, które z kolei dokonało żywota. W nowym składzie zespół zawita w maju do studia gdzie Tom Dalgety (Royal Blood, Killing Joke) zajmie się nowym albumem. Premiera we wrześniu.
Obecny skład Grave Pleasures to: Mat ?Kvohst” McNerney (również Hexvessel), oryginalny basista Beastmilk Valtteri Arino, gitarzystka Linnéa Olsson (znana z The Oath i Sonic Ritual) i Juho Vanhanen na gitarze (Oranssi Pazuzu), no i wspomniany Bruniusson.
Apokaliptyczni punkowcy, za sprawą płyty ‘Climax’ byli przez ostatnie kilkanaście miesięcy na językach fanów przeróżnych gatunków muzyki. Zauważeni przez Pitchfork, NME czy The Guardian podbili świat bez trudu.
Z początkiem 2015 zespół opuścił założyciel Johan Snell i nastąpiła zmiana szyldu na Grave Pleasures. Nie przeszkodziło to w podpisaniu kontraktu z Sony. Mat McNerney zapowiada, że nowy album będzie “będzie surowy, dziki i intensywny na tyle, aby zburzyć najgrubsze mury?.
Wygląda na to, że debiut Beastmilk, jak mówi sam McNerney, był tylko krótkim wprowadzeniem do zimnej apokalipsy.