Slayer: premiera ‘Repentless’ w piątek
Slayer ujawnił okładkę swojej najnowszej płyty autorstwa brazylijskiego rysownika Marcelo Vasco, a na piątek, 19 czerwca, zapowiada premierę tytułowego utworu ‘Repentless’. Kerry King uważa ten kawałek za hołd zmarłemu Hannemannowi. Możemy również zapoznać się z jego tekstem.
Kerry King o ‘Repentless’:
?Na własny użytek nazywam go HannemAnthem [hymn dla Hannemanna – red.]. To mój punkt widzenia punktu widzenia Jeffa. Gdyby Jeff napisał dla nas kolejny utwór, to byłby to właśnie ‘Repentless'”
Pokrętne, co? Tym bardziej, że jednocześnie – powołując się na swój agnostycyzm – Kerry zaprzecza, żeby nad nowym krążkiem Slayer unosił się duch Hannemanna, choć oczywiście ‘Repentless’ w całości zadedykowane będzie zmarłemu gitarzyście.
Tekst do utworu możecie przeczytać poniżej:
Repentless
Arrogance, violence, world in disarray
Dealing with insanity every fuckin’ day
I hate the life, hate the fame, hate the fuckin’ scene
Pissing match of egos, fuck their vanity
Ain’t got the time, I don’t want anything from you
Feeding on my tolerance is all you fuckin’ do
No looking back, no regrets, no apologies
What you get is what you see
Live fast, on high
Repentless, let it ride
My songs relive the atrocities
Can’t take society any fuckin’ more
Intensity, anarchy, hatred amplified
Playing this shit is all that keeps me alive
I leave it all on the road living on the stage
This is my life where I kill it everyday
So take you shot, bottom’s up, this is no lie
I’ll be beating this guitar ’til the day I die
Live fast, on high
Repentless, let it ride
I hate the life, hate the fame, hate fuckin’ scene
Pissing match of egos, fuck their vanity
Ain’t got the time, I don’t want anything from you
Feeding on my tolerance is all you fuckin’ do
No looking back, no regrets, no apologies
What you get is what you see
We’re all killing ourselves a little more everyday
Live fast, on high
Repentless, let it ride