Wojna Traitors z wytwórnią
Tego lata deathcore’owy Traitors ogłosił odejście z wytwórni We Are Triumphant. Jak się jednak okazuje, zespół nie poprzestał na opuszczeniu labelu, zamieszczając w sieci negatywne komentarze na jego temat.
Sytuacja zmusiła wydanie przez We Are Triumphant oficjalnego oświadczenia: Chcemy wyjaśnić kazus pomiędzy Traitors a naszą wytwórnią. Postaram się to przedstawić tak przejrzyście, jak to tylko możliwe. Zinterpretujecie to wedle własnego uznania. Rozumiem, że sprawy zespół kontra wytwórnia zawsze będą siedliskiem wielu spekulacji. Nie jest dziwnym branie “strony” artysty w każdym ze sporów. Samo bycie fanem jest równoznaczne z byciem zwolennikiem danej kapeli. Traitors opuścili wytwórnię w lipcu. Podpisali z nami kontrakt na wydanie kilku płyt. Potem wyrazili chęć odejścia. Opracowaliśmy porozumienie, które zostało podpisane i opatrzone datą przez każdego z członków Traitors. Przeskakując do późniejszych wydarzeń – 26 września zauważyłem, że zespół publicznie nazywa nas “oszustami”, co zapewne jest wyrazem niezadowolenia z podpisanej przez nas umowy. Nigdy ich nie okradaliśmy i cały czas wywiązujemy się z warunków kontraktu. Zawsze działaliśmy wedle ustalonych parametrów – zarówno przed, jak i po odejściu Traitors z We Are Triumphant. Wspieramy mnóstwo artystów, którzy przenieśli się do większych wytwórni lub skończył im się kontrakt z nami. Ale nigdy nie będziemy wspierać artystów, którzy zdecydowali niszczyć nas w taki dziecinny sposób. Dziękujemy za poświęcenie czasu na przeczytanie tego.
Dwie godziny później Traitors napisali na swoim facebookowym profilu: We Are Triumphant usunęła wszystkie nasze klipy/ep/piosenki, które zamieściliśmy w sieci. Niestety teraz nie możecie ich zobaczyć/usłyszeć. Podziękowania dla szumowiny – właściciela wytwórni, Grega Langa.
Co ciekawe, w tym samym czasie inny zespół – metalowy Dealey Plaza – ujawnił, że decyduje się na odejście z We Are Triumphant: Postanowiliśmy, że nasz następny album wydamy na własną rękę. Nowego materiału możecie spodziewać się na początku 2015 r.