Recenzja: Maciej Krzywiński ? Faith No More. Królowie Życia (i inne nadużycia)

?Była scena hardcore’owa (nie my), scena metalowa (nie my), scena skupiona wokół college’owego radia (nie my), sceny pop i dance (również nie my), a i w samym zespole każdy wywodził się z innego środowiska? ? mówił o swojej kapeli Mike Bordin. Między innymi właśnie z tego wywodziła się siła, a następnie fenomen muzyki Amerykanów z Faith No More. Uchwycił je też autor na kartach polskiej biografii zespołu, która jest już od jakiegoś czasu dostępna na rynku.