[recenzja] Mindflair – Scourge of Mankind
EveryDayHate Records ? Nie ma miejsca na kalkulacje

?Wierzę w każdy zespół, który wydaję i nie ma tu miejsca na żadne kalkulacje? ? deklaruje Andy, stojący od kilkunastu lat za zasłużonym krakowskim labelem EveryDayHate Records. I żadne to pustosłowie ani okazjonalna formułka, bo za słowami stoją namacalne czyny i niekwestionowany mir jakim EDH cieszy się w krajowym i zagranicznym undergroundzie. Andrzej opowiedział o grind to the roll oraz grindcore label and distribution. Wspomniał też coś o snowboardzie. I zakonnicach. Zapraszamy.